Kiedy fakt staje się faktycznie faktem…

We wstępie przepraszam, za ostatnią ciszę. Ostatnie różnorakie wydarzenia, po przelatane z moimi dolegliwościami chorobowymi sprawiły, że trudno mi było zebrać myśli w jakąś sensowną kupę, która nadawałaby się do publikacji. Choć wiele ciekawych rzeczy się wydarzyło, którymi się chciałem podzielić, to zabrało sił i odpowiedniej mobilizacji. (więcej…)