Pierwsze kroczki Piotrusia!

Już od kilku dni zdarzały się mu „przypadkowe, pojedyncze” kroczki „bez trzymanki”. Wczoraj, tj. w Niedzielę 16 stycznia 2011 r. Piotr pokazał jednak, że te kroczki nie są przypadkowe, że to po prostu zaczątki Jego chodzenia. Nie muszę dodawać jak dużą radością jest dla nas ten fakt. Jak sami zobaczycie – Mały rośnie jak na drożdżach. Ma już 4 ząbki, powoli się zbiera do chodzenia, jak na razie, co odpukać, na nic nie choruje i ma się dobrze :). Jest naszą radością! Tatuś jest dumny! Zobaczcie sami:

[media id=1]

Powyższy filmik, na potrzeby MMS-owe, nakręcony został komórką, poniżej już niebawem będą kolejne z aparatu cyfrowego, więc jakoś też będzie nieco lepsza 😉

PS: A od tego wszystko się zaczęło. Pierwszy raz, jak sam stanął na nogi.

Piotr sam się utrzymuje na nogach

Ten post ma jeden komentarz

  1. M

    No super;) Gratulacje dla Piotrusia:) Teraz już bedzie tylko lepiej;) i zacznie ganiac po domu pozniej po podworku;) super dzieciaczek:)
    Pozdrawiam i duzo sukcesów dla Piotrusia:)

Dodaj komentarz